Get the flash player here: http://www.adobe.com/flashplayer

wtorek, 14 sierpnia 2012

Festiwal Transatlantyk 2012 - rozkład jazdy od Stacji Poznań Główny




FILMY:

Dom z piasku i mgły - 17.08 o 17.00
Nagi lunch - 18.08 o 14.00
New York in motion - 19.08 i 21.08 o 20.30 i 20.00
Bill Cunningam in New York - 22.08 o 17.00
Filmy które zbudowały Amerykę - 17.08 i 19.08 o 17.00 i 14.00
Paparazzi - 18.08 i 19.08 o 22.00 i 17.00
Ludzie krety - 18.08 o 20.30 / Muza
Atak gigantycznych pijawek - 16.08 i 22.08 o 20.30 / Muza
39 kroków - 19.08 o 20.00
Szantaż - 16.08 o 20.00
Piękno i rower 16.08 o 17.00
Norweski ninja - 18.08 o 22.30
Lapońska odyseja - 17.08 o 22.30
Zrecesjonowani - 17.08 i 20.08 o 20.30
Amerykańskie pasaże - 16.08 i 19.08 o 20.00
Happy - 16.08 o 14.00
Korpokultura - 20.08 o 14.00
Are all men pedophilles? - 17.08 i 19.08 o 22.00
Woody Allen - dokument - 19.08 i 21.08 o 20.00 i 20.30
17 dziewczyn - 16, 18, 21 o 17.30, 20.00 i 14.00
Broken - 20.08 i 21.08 o 20.00 i 20.30
Bonsai - 17.08 i 21.08 o 17.30 i 17.00

WARSZTATY:

16.08 o 15.00 - Kino w kontekście / Multikino
17.08 o 13.00 - Motion control / Multikino
17.08 o 20.30 - Ghosts with shit jobs / Multikino
18.08 o 17.00 - Przedpremierowa projekcja Vamps wykład i o efektach specjalnych w filmie / Multikino
20.08 o 11.00 – Muzyka w niezależnych produkcjach filmowych / Concordia
Warto także pojawić się na panelu dyskusyjnym Wkulturwieni, realizowanym we współpracy z TVP Kultura w festiwalowy wtorek.


Subiektywnie i przeglądowo a przede wszystkim racjonalnie, gdyż niestety wszystkiego co interesujące na Transatlantyku obejrzeć się po prostu nie da. Sprawnie zagospodarowując czas i przemieszczając się pomiędzy lokalizacjami możemy obejrzeć kilkanaście interesujących filmów i wziąć udział w kilku jednostkach warsztatów.

Co w tym roku na festiwalu? Znów sekcja Wall Street. Szczerze mówiąc jak dla mnie nieco już zdezaktualizowana pod względem koniunktury, wiem, że wszystkiego w zeszłym roku nie dało się przekazać, ale spodziewałem się, że nastąpi jakaś rotacja i nie będziemy mieli stałej sekcji o tej nazwie. 

Pojawia się Kino Rowerowe (zapewne w tym kontekście nowa funkcja dla wolontariuszy – rowerowych, mobilnych punktów informacyjnych), z filmem, który zapowiada się bardzo ciekawie, czyli Piękno i rower (niestety wyświetlany tylko jednego dnia). Glokalnie, ekologicznie ze wsparciem dla masowej świadomości obywatelskiej – tak kształtuje się wizerunek festiwalu. W tym roku nie zawodzi sekcja Art. a zwłaszcza blok filmów o Stanach Zjednoczonych, tym razem koncentrujący się wokół Wielkiego Jabłka. Po świetnym zeszłorocznym Chelsea on the Rocks i Detroit, dzikie miasto, jestem spokojny o odpowiednią selekcję filmów w tej edycji.

Sekcja kina regionalnego podobnie jak w zeszłym roku opiera się na filmach ze Skandynawii i Niemiec. W tym roku warte polecania są z pewnością produkcje z dalekiej północy: Jackpot i Lapońska odyseja.
Z tuzami hollywoodzkiej reżyserii spotkamy się w sekcji poświęconej Alfredowi Hitchcockowi (przekrojowy wybór filmów, 
z naciskiem na dzieła, które legły u podstaw jego sławy, a nie wszyscy je znają), a także wybierając z katalogu Panorama świeży film poświęcony życiu i twórczości Woody’ego Allena.

W tym roku warsztaty festiwalowe są przeznaczone chyba dla węższej grupy pasjonatów. Można powiedzieć tak, można też pokusić się o stwierdzenie, że brakuje różnorodności. Rozmontowano na czynniki pierwsze pracę scenarzysty i kompozycję muzyki filmowej, nie dając szansy chociażby grafice marketingowej (świetne zeszłoroczne warsztaty z Tomaszem Opasińskim).
Z naszej strony bardziej polecamy warsztaty bazujące na wcześniejszej konsumpcji dedykowanych im filmów, zwłaszcza spotkania z ekipą Alvernia Studios.

Master Classes w Rozbitku pozostawię bez komentarza, z racji iż najciekawsze warsztaty Scenografia opowiadanie historii przez architekturę zostały już dawno rozdrapane, prawie tak jak wejściówki na Kino Plenerowe…

Nie trzeba się zgadzać z wcale bezrefleksyjnie z  naszą selekcją, gdyż każdego w kinie pociąga co innego. Trudno w festiwalowym Lineupie dopatrzeć się znaczących słabości, a z ostateczną oceną wstrzymamy się rzecz jasna do zakończenia Transatlantyku. Tak naprawdę ten festiwal to doskonała okazja, by przy odrobinie planistycznego zaangażowania obejrzeć mnóstwo ciekawych i nieznanych filmów, nawet zupełnie za darmo.

Program

O przebiegu Festiwalu informować postaramy się na bieżąco!

J.

Transatlantyk - Galeria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz