Fundacja Junior powstała w 2011 roku stawiając sobie za cel dobro dzieci. Po ponad roku działalności widać wyraźnie, że z tego zamiaru się wywiązuje.
Podopiecznymi fundacji są dzieci mające problemy w szkole. Jak wiemy korepetycje i różnego rodzaju pomoc jest kosztowna - Junior wyszedł więc problemowi naprzeciw. Wolontariusze są wsparciem dla uczniów, nie tylko odrabiają z nimi lekcje, ale również uczestniczą w warsztatach, które organizują różne organizacje, ostatnio także my.
Uważamy, iż zamiłowanie do kultury oraz tradycji warto rozbudzić już na początku edukacji młodego człowieka, dlatego też postanowiliśmy opowiedzieć o Poznaniu w kontekście nadchodzącego święta. Dzięki wsparciu Juniora przekazanie wiadomości na temat historii miasta było możliwe. Cieszy nas podejście szkół, w których byliśmy. Widać wyraźnie, że zajęcia pozalekcyjne stały się istotne, a dzieci z problemami z nauką nie są skreślane. Mają one swoje zainteresowania i żywo reagowały na opowieść o świętym Marcinie, o którym będziemy jeszcze wspominać.
Z mojej strony też podzielę się wrażeniami: pozytywnymi wrażeniami kogoś kto zawsze uważał się za... Mizantropa (no może przesadzam). Miałem drobne obawy przed warsztatami, czy spodoba się to wszystko dzieciom i mnie samemu, ale odbiór wydarzenia przerósł moje oczekiwania i potwierdził, że nie duża frekwencja buduje event, ale zaangażowanie, dobra atmosfera i chęć współpracy. Każdy z nas nauczył się podczas tych dwóch spotkań z historią i plastyką czegoś ważnego. Jest satysfakcja. J.
Jeśli jesteście i Wy zainteresowani wolontariatem to zapraszamy na stronę Juniora http://fundacjajunior.pl . Znajdziecie tam wszelkie szczegóły. Tylko pamiętajcie to wciąga!
Sandra Grobelna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz